Pracowity weekend

W ostatni weekend odbyły się dwa turnieje pod patronatem PZG, w których zawodnicy mieli szansę zdobycia cennych punktów do Dell Polskiego Rankingu Golfowego 2007. W First Warsaw Golf & Country Club w Rajszewie rozegrano I Otwarte Mistrzostwa Mazowsza, natomiast w Toya Golf & Country Club Wrocław zakończył się cykl Oracle Sun Mid-Amateur Golf Tour.

I Otwarte Mistrzostwa Mazowsza

Bezapelacyjnie najlepszym zawodnikiem Mistrzostw był Wiliam Carey, który prowadził już po pierwszym dniu zawodów. 14 dołków zagranych na par (3 bogey i 1 birdie) dało mu w I rundzie wynik +2 i 2 uderzenia przewagi nad drugim w tabeli Timem Hylandem (75). Trzeci najlepszy wynik osiągnął – także członek First Warsaw G&CC (podobnie jak dwaj poprzedni golfiści) – Zbigniew Bujalski, który rundę zakończył 8 uderzeniami powyżej par (79). W drugiej, finałowej rundzie Bujalski zagrał 11 uderzeń więcej i choć wraz z Janem Musiolikiem miał identyczny wynik (169), musiał pogodzić się ze stratą trzeciego miejsca (miał gorszy wynik II rundy). Musiolik grając odpowiednio 84 i 85 uderzeń zdobył tytuł II Wicemistrza Mazowsza. Na drugiej pozycji pozostał Timothy Hyland, który ostatecznie turniej zakończył z rezultatem 154 uderzenia (79 w drugiej rundzie). Wiliam Carey z wynikiem 151 uderzeń (78 w finale) został podwójnym Mistrzem – Mazowsza oraz Klubu FWG&CC.

Zobacz wszystkie wyniki Otwartych Mistrzostw Mazowsza

W zawodach wystartowało jedynie sześciu juniorów. Najlepszy z nich – Piotr Puzio – z wynikiem 172 uderzenia uplasował się na miejscu siódmym w klasyfikacji ogólnej Strokeplay brutto. Natomiast najlepsza wśród kobiet (wystartowało także tylko sześć zawodniczek) okazała się Elżbieta Panas. 191 uderzeń po dwóch rundach dało jej 30 miejsce ex aequo z Bronisławem Chmielewskim.

W klasyfikacji netto triumfowali: Łukasz Fijałkowski (142), Bronisław Chmielewski oraz Robert Majchrzak (obaj po 143).

Oracle Sun Mid-Amateur Golf Tour – Masters

W turnieju kończącym cykl dla doświadczonych golfistów (czytaj od 35. roku życia) wystartowało ponad 100 graczy. Najlepiej na polu Toya (par 72) w trakcie dwóch dni rywalizacji poradził sobie Lech Sokołowski. Pierwszy dzień zakończył z bilansem +8 (80 uderzeń), następnego poprawił swój wynik o 2 uderzenia. Zwycięstwo nie przyszło jednak bez wysiłku – od początku walka była wyrównana i zacięta. Po pierwszym dniu najlepszy wynik wynosił 80 uderzeń i takie wyniki miało czterech graczy. Kolejnych pięciu rundę skończyło z rezultatem 81. Wszyscy oni mieli dużą szansę na wygraną. Taka sytuacja na większość golfistów wpłynęła motywująco, nawet bardzo motywująco – Marek Gaik poprawił swój wynik z dnia poprzedniego o 11! uderzeń i tym samym osiągnął najlepszy rezultat drugiej rundy – 77. To jednak nie wystarczyło by zagrozić Sokołowskiemu. Nie zagroził też Michał Poniż, choć był bardzo blisko. Jego 78 uderzeń w II rundzie i ostateczny rezultat 159 dał mu drugą lokatę, ze stratą 1 uderzenia do lidera. Na trzecim miejscu znaleźli się zawodnicy z Czech – Michal Kacmarik z Valaski Golf Club oraz Jiri Blażek z Ropice Golf Club, którzy obie rundy zagrali identycznie – po 80 uderzeń.

Zobacz pełną listę wyników

Wśród kilkunastu pań, które brały udział w finałowej rozgrywce cyklu turniejów dla Mid-Amatorów, najmniej uderzeń w ciągu dwóch dni zrobiła Ewa Geritz – 170. Dało jej to siedemnastą lokatę w klasyfikacji ogólnej i przewagę 10 uderzeń nad drugą golfistą turnieju Masters, Dorotą Kozakiewicz-Lejderman. Trzecie miejsce wśród kobiet zajęła Anna Muddemann (190).