Kolejne turnieje mid-amatorów

Tydzień temu na polach golfowych północnej Polski odbył się kolejny turniej z cyklu Siódemka Mid Amateur Golf Tour. Tym razem w międzynarodowej obsadzie.

W rywalizacji brali udział zawodnicy z Anglii, Czech i Polski. Pierwszy dzień turniejowy miał miejsce w Siemianowicach na polu Śląskiego Klubu Golfowego. W tym roku pole zmieniło oblicze i ze spacerowego (jak mówili o nim niektórzy golfiści) stało się polem trudniejszym, wymagającym od zawodników precyzyjnych uderzeń. Umieszczenie piłki w bardzo gęstym i szerokim roughie prowadziło do ukończenia dołka z kilkoma dodatkowymi uderzeniami. Przepiękna, słoneczna (wręcz tropikalna) pogoda oraz falujące na wietrze wysokie roughy nie przeszkodziły golfistom w uzyskiwaniu fantastycznych wyników. Triumfatorzy w kategorii brutto mężczyzn często mieli rezultaty z siódemką z przodu.
Drugi dzień turniejowy odbył się na przepięknym, bajecznym i bardzo dobrze przygotowanym polu Rosa Private Golf Club. Mimo zabójczo wysokiej temperatury powietrza, ponownie triumfatorzy w kategorii brutto mężczyzn w wynikach uzyskali siódemkę z przodu, co powoli staje się już tradycją turnieju.

Wśród pań najwięcej sukcesów odniosła Rhea Wiatr, wygrywając turniej na polu Śląskiego Klubu Golfowego (85), na Rosie (92) oraz klasyfikację generalną kobiet (210). Również do tej zawodniczki należał Longest Drive w Siemianowicach i Częstochowie. Dwa puchary za II miejsca wywalczyła Brygida Morańska (Częstochowa – 95, klasyfikacja generalna – 193 uderzenia). Na drugim stopniu podium w Siemianowicach stanęła Ewa Tadaszak (95). Trzecie miejsce należało do Pauliny Grodzińskiej (97 uderzeń – Siemianowice), Grażyny Swiatkiewicz – Jasina (107 – Częstochowa) i Katarzyny Dolipskiej Guz ( 213 – klasyfikacja generalna)

W trakcie trwania dwudniowej rywalizacji sportowej niezwykle wysoki i wyrównany poziom gry zaprezentował David Parkinson, trzykrotny zwycięzca turnieju w klasyfikacji brutto panów ( Siemianowice – 74 uderzenia, Rosa – 74, klasyfikacja generalna – 148 strzałów). Trzy puchary zdobył Dean McMurte zajmując III miejsce na Rosie (79) , II w klasyfikacji generalnej (160) oraz wygrywając Nearest To The Pin w Siemianowicach (1,43 m).

Dwa puchary otrzymał Janusz Stokłosa, zajmując trzecie miejsca w klasyfikacji brutto mężczyzn w Siemianowicach (79) oraz w klasyfikacji generalnej (160). Zwycięski bój o drugą lokatę w rozgrywkach w Siemianowicach stoczył Włodzimierz Stańczak. Do ostatniego dołka trwała zacięta rywalizacja między nim a Januszem Stokłosą. O zwycięstwie Stańczaka zadecydowała bardzo równa gra na drugiej dziewiątce, miał aż 7 parów. Puchar za drugie miejsce w klasyfikacji brutto mężczyzn na turnieju w Częstochowie przypadł Markowi Litwinowi (78).

Klasyfikacja stableford w poszczególnych dniach turniejowych przedstawiała się następująco: Siemianowice- I miejsce zajął Ted Jasina (40), druga była Ilona Goli (39), a trzecia pozycja należała do Piotra Ludygi (39), Częstochowa – zwycięzcą został Maciej Szczerczak (45), drugi był Andrzej Pasternak (43), a trzeci Alexsander Bonczek (42). Triumfatorzy klasyfikacji generalnej stableford , jak przystało na nazwę turnieju ,w wyniku uzyskali siódemkę z przodu. Zwycięzcą został Grzegorz Zieliński zdobywając 77 punktów, drugie miejsce zajął Janusz Stokłosa (75), na trzecim miejscu uplasował się Ted Jasina (74).

Mid amatorzy czekają już tylko na turniej Masters, który odbędzie się w dniach 21-22 sierpnia.

źródło – mid golf