Polacy na 5. pozycji

Na turnieju European Challenge Boys Trophy polska reprezentacja zajęła 5. miejsce i nie zakwalifikowała się do przyszłorocznych Drużynowych Mistrzostw Europy. W trzecim dniu nasi zawodnicy zagrali najsłabiej i zostali wyprzedzeni przez drużyny Turcji i Słowacji. Po dwóch dniach byliśmy na trzeciej pozycji za drużyną z Szwecji i Islandii.

W ostatniej rundzie nasza kadra zagrała słabiej – Adrian Meronk (85 uderzeń), Mateusz Gardecki (82 uderzenia), Tomek Gajewski (88 uderzeń). Jędrzej Gąsienica Ciułacz miał 81 strzałów. Lepiej ostatniego dnia poradzili sobie Piotr Ragankiewicz i Kamil Tatarczuk. Obydwaj zagrali 78.

Łącznie polska reprezentacja zakończyła trzecią rundę z wynikiem 404 uderzeń ( liczyło się pięć najlepszych wyników) i z rezultatem +106 znalazła się na 5. pozycji w klasyfikacji generalnej.

W klasyfikacji indywidualnej najwyższą – 9. lokatę – zajął Piotr Ragankiewicz z dobrym wynikiem +12. Kamil Tatarczuk uplasował się na pozycji 17 z sumą +20. Mateusz Gradecki był 21. (+23), Adrian Meronk i Tomek Gajewski znaleźli się na 31. miejscu, a Jędrzej Gąsienica Ciułacz na 33.

Bezkonkurencyjna okazała się drużyna ze Szwecji, która zakończyła turniej z łącznym wynikiem +6 uderzeń. Kolejna w klasyfikacji – reprezentacja Islandii – uzyskała wynik +90. Najniższy rezultat z trzech dni należy do Szweda Oscara Lengtena – cztery uderzenia poniżej par.