Rekordowa runda na LOTOS Polish Open. Kadra Polski w natarciu!

21 lipca 2014

Już pierwszego dnia turnieju LOTOS Polish Open doczekaliśmy się nowego rekordu pola Sand Valley G&CC. Bernie Reitera, zapisującym się w historii wynikiem 66 uderzeń, objął prowadzenie w klasyfikacji. W czołówce są także Polacy, Max Sałuda jest drugi, a Adrian Meronk czwarty!

Pierwszy po inauguracyjnej rundzie, Austriak Bernie Reiter, zazwyczaj gra w tourze w Ameryce Południowej. W turnieju LOTOS Polish Open startuje po raz drugi, a w tym roku jest to jego piaty występ w europejskiej lidze.

„Lubię pole Sand Valley, jest jak typowy links. Warunki są bardzo dobre i pole w dobrej kondycji. Było wietrznie, co sprawiało trudność na niektórych dołkach, a greeny są najtrudniejszą częścią pola. Ciężko było puttować i niektóre piny były naprawdę trudne. Najlepszym elementem mojej gry były drive’y. Uderzam daleko. Czasami wystarczy dobrze i prosto huknąć piłkę i potem tylko zagrać krótko na green. Najlepsze co mi się dzisiaj udało to dwa pitche, prosto na green z odległości 120 i 100 metrów, dzięki czemu zrobiłem dwa eagle” – powiedział Reiter po rozegranej rundzie, którą zaczął od birdie i eagle, by w imponujący sposób zakończyć kolejnym eaglem.

Drugą lokatę zajmuje członek kadry narodowej, profesjonalista Maks Sałuda, który zagrał 67 i ma tyko jedno uderzenie straty do lidera. Zanotował sześć birdie i jednego bogeya. Jak sam przyznał, nigdy nie miał tak niskiego wyniku na Sand Valley. Maks rywalizuje również w lidze Pro Golf Tour, a ostatnio wziął udział w klasyfikacjach do British Open.

„Zagrałem na tym polu, łącznie z osiem rund turniejowych, co daje pewność siebie na każdym dołku. Wiem, czego się spodziewać, bo dobrze je poznałem. Przykładowo, na dziewiątce nie można grać jak najdalej, tylko w miarę krótko i daleko od drzewa. Stoi ono na środku fairwaya i broni dostępu do greenu. Dziś, generalnie długa gra była moją mocną stroną. Po ostatnich kwalifikacjach do British Open zauważyłem, że długa gra przy takim wietrze kuleje i muszę nad nią popracować. Mocno potrenowałem i w zeszłym tygodniu uderzyłem około dwa tysiące piłek na drivingu. Dobre poczucie przy każdym strzale, brak błędów na tee i skuteczne puttowanie pozwoliło mi uzyskać taki wynik” – skomentował golfista.

Trzecią lokatę zajmuje Max Kramer, numer 2 rankingu Pro Golf Tour, który uzyskał rezultat cztery uderzenia poniżej par. Tuż za nim, ex aequo na miejscu czwartym, z wynikiem -3, jest kolejny Polak – amator Adrian Meronk. Zawodnik ukończył zeszłoroczną edycje turnieju na 18. miejscu, co było jednocześnie najlepszym rezultatem biało-czerwonych. Reprezentant Polski i student East Tenneesse State University występuje na co dzień w amerykańskiej I dywizji ligi NCAA.

Jutro, 22 lipca, rozegrana zostanie druga runda zawodów. Wyniki po dwóch dniach rywalizacji wyłonią 40 najlepszych (plus remisy), którzy staną do rozgrywki finałowej. Ta odbędzie się dzień później, w środę 23 lipca i zostanie transmitowana na żywo, na antenie TVP Sport w godzinach 11.30-14.30.

Wyniki TUTAJ