Czy autystycy grają w golfa?
31 marca 2017
Podobno w golfa może grać każdy, bez względu czy ma 3 czy 103 lata. Potrzebne są tylko chęć i odrobina wytrwałości. Jak jest w przypadku osób, które widzą świat inaczej niż większość, a w życiu codziennym doświadczają rozmaitych barier, często niewidocznych dla innych?
Sam jestem jedną z takich osób, jedną z bardzo wielu z autyzmem wysokofunkcjonującym, żyjącą obok zwyczajnych ludzi neurotypowych, ale też obok tych niżej funkcjonujących, którym zaburzenia ze spektrum autyzmu utrudniają normalne funkcjonowanie i podejmowanie różnych aktywności.
Myślę, że każda osoba interesująca się golfem zna nazwisko Erniego Elsa. To chyba człowiek, który najlepiej pokazał światu czym może być golf dla osób z autyzmem. Legendarny „The Big Easy” prywatnie jest ojcem autystycznego dziecka, prowadzi też własną fundację i ośrodek rehabilitacyjny dla dzieci autystycznych na Florydzie. To głównie dzięki niemu grę w golfa wykorzystuje się coraz częściej w terapii autyzmu.
Czy o podobnych działaniach można pomyśleć w Polsce i to nie tylko w stosunku do dzieci?
Postanowiłem zrobić pierwszy krok.
Zorganizowałem dla kolegów i terapeutów z Fundacji SYNAPSIS wycieczkę do Golf Parks Poland. 16 marca odwiedziliśmy obiekt w Wilanowie. Spotkanie było bardzo interesujące. Dowiedzieliśmy się sporo o zasadach i etykiecie golfa, o sprzęcie i ubiorze, o polach golfowych i ich utrzymaniu.
Spotkanie prowadziła dyrektor Golf Parks Poland – Pani Monika Kołowrotna. Gospodarze obiektu przyjęli nas naprawdę niezwykle serdecznie. Pan Jarek – kierownik sklepu golfowego – opowiedział nam o rodzajach kijów do gry i różnicach między nimi. Była też z nami Pani Ewa – szefowa akademii golfa.
Obejrzeliśmy małe pole treningowe pitch & putt, gdzie Pani Monika dokładnie wyłożyła nam zasady gry. Najbardziej oczekiwanym punktem programu było przejście na driving range, wtedy każdy mógł spróbować swoich sił przy uderzaniu piłki. Trzeba podkreślić, że wszyscy członkowie teamu Golf Parks Poland byli niezwykle zaangażowani i stale korygowali nasze błędy. Każdy z uczestników treningu wystrzelił cały kosz piłek, a jeden z kolegów sięgnął nawet po kolejny.
Mimo porywistego wiatru bawiliśmy się wyśmienicie. Każdy z pasją szlifował własny swing. Dla mnie był to znakomity trening koncentracji i koordynacji, a jednocześnie zdrowy wysiłek i odpoczynek od miasta. Wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkową piłkę z logo Golf Parks Poland.
Mam nadzieję, że przynajmniej kilka osób udało mi się przekonać do rozpowszechniania idei golfa w środowiskach związanych z autyzmem.
Jest jeszcze coś, o czym chciałem na końcu wspomnieć. W ośrodku terapeutycznym Erniego Elsa prowadzone są zajęcia dla dzieci z autyzmem. Oczywiście jest też nauka gry w golfa. Odnotowano tam ciekawy przypadek dotyczący pewnego chłopca: dziecko w wieku 9 lat pierwsze w życiu słowa wypowiedziało w czasie zajęć na polu golfowym.
Autor dziękuje Pani Monice Kołowrotnej, Pani Ewie oraz Panu Jarosławowi z Golf Parks Poland za okazaną pomoc i cenne wskazówki; Pani Renacie Werpachowskiej, Pani Annie Klimas oraz Pani Joannie Piotrowskiej-Tomeckiej z Fundacji SYNAPSIS za transport i opiekę nad grupą.
Autor: Dominik Warzecha