Polki po występie w mistrzostwach Hiszpanii

W pierwszym tygodniu marca trzy reprezentantki Polski wystartowały w Copa S.M. La Reina 2022, czyli mistrzostwach Hiszpanii kobiet. Matylda Krawczyńska zajęła 37. miejsce, Kinga Kuśmierska była 44, a Maja Ambroziak finiszowała na 85. pozycji.

Prestiżowy turniej wygrała 16-letnia Hiszpanka Cayetana Fernandez, po tym jak w finale pokonała Niemkę Charlotte Back.

Gospodarzem wydarzenia był Real Club Pineda w Sewilli.

„Na turniej przyjechałyśmy dzień przed i grałyśmy tylko jedną rundę próbną, ponieważ to pole prywatne i nikt nie mógł trenować wcześniej, co było inne od moich wcześniejszych startów, gdzie zwykle mamy dwie rundy próbne. Tee time na 14:20, więc musiałyśmy wyciągnąć jak najwiecej z tej rundy i tak zrobiłam. Pierwszą rundę zaczynałam o godz. 13:20, więc miałam dużo czasu, aby odpocząć, a przed rundą nawet udało mi się zwiedzić Sewillę” – opowiadała Krawczyńska.

W pierwszej rundzie stroke play zagrała świetnie, notując -4. Drugiego dnia +4, zatem wynik na par plasował ją na T18. Na T52 plasowała się Kinga Kuśmierska, po rundach na +4 i +2, ale suma sześciu uderzeń powyżej par pozwoliła jej przejść cuta. Do fazy match play nie awansowała niestety Maja Amroziak, po rundach na +7 i +5.

Po stroke’u, sumą -7, prowadziła Paula Martin Sampedro, a późniejsza triumfatorka turnieju Cayetana Fernández Garcia-Poggio z -2 była na T12.

„Na polu grało mi się bardzo dobrze. Dobrze puttowałam, zmisowałaam niektóre fairwaye jednak potrafiłam to wyratować, więc rezultat -4 na takim polu był dla mnie dużym sukcesem. Na kolejnej rundzie chciałam dać z siebie wszystko, jednak nie wychodziło. Nie trafiłam krótkich puttów, więc nie dało się wyciągnąć zadowalającego wyniku. Tę fazę zakończyła na par, a wiadomo – chciałabym wypaść lepiej” – wspominała Matylda.

Pierwszy mecz drugiej fazy miała z Norweżką Celine Brovold Sanne. Mimo zaciętej walki Polka uległa Skandynawce 3&1.

„Byłam bardzo sfrustrowana, ponieważ naprawdę miałam dużą szansę z nią wygrać. Jednak turniej zapamiętam pozytywnie, bo udało mi się zaliczyć progres w porównaniu do zeszłego roku, gdy nie udało mi się przejść cuta. Liczę, że następny start w tym turnieju będzie jeszcze lepszy” – podkreśliła.

Cenne doświadczenie zebrała także Kuśmierska, mimo że w meczu uległ Hiszpance Julii Sanchez Morales 2&4.

„Mój cel i założenie zostały osiągnięte. Przeszła cut, finalnie niestety przegrałam mecz z koleżanką z Hiszpanii. To była dla mnie ważna i potrzebna lekcja. Całe towarzystwo było na bardzo wysokim poziomie. Chciało się więcej, ale niestety muszę poczekać do następnego razu” – pisała na swoim instagramowym profilu.

Wyniki TUTAJ

fot. Strzały na fairwayu