Kadrowiczki w The Womens Amateur Championship, zawodowcy po weekendowych startach

24 czerwca 2024

W poniedziałek Maja Ambroziak (Mazury G&CC) i Kinga Kuśmierska (Armada GC) rozpoczęły występ w The Womens Amateur Championship. Swoje zeszłotygodniowe starty zakończyli natomiast biało-czerwoni zawodowcy – Dorota Zalewska finiszowała na T33 w Tipsport Czech Ladies Open, Adrian Meronk uplasował się w LIV Nashville w połowie stawki, a Nicole Polivchak grała w Santander Golf Tour – Avila, bez awansu do finałowej rundy.

Ambroziak i Kuśmierska w The Womens Amateur Championship

Pięciodniowy turniej R&A odbywa się w linksowym Portmarnock, niedaleko Dublina. Zaczyna się od dwóch rund stroke play, w środę 64. najlepsze golfistki przejdą do fazy match play, która wyłoni tegoroczną zwyciężczynię. Tradycyjnie triumfatorka otrzyma zaproszenia na AIG Women’s Open, US Women’s Open, The Amundi Evian Championship, Chevron Championship oraz Augusta National Women’s Amateur Championship.

Jako pierwsza na pole o godz. 7:18 wyszła Kuśmierska, Ambroziak wystartuje po południu, dokładnie o 14:15. Dla reprezentantki Armady będzie to debiut w tym turnieju, Ambroziak brała w nim udział w ubiegłym sezonie.

Livescoring TUTAJ

Zalewska na T33 w Tipsport Czech Ladies Open

Ladies European Tour w ubiegłym tygodniu zawitało do Beroun niedaleko czeskiej Pragi. Występ w Royal Beroun Golf Club Zalewska rozpoczęła od dobrej rundy 70 (-2), trafiając cztery birdie i dwa bogeye. W sobotę zapisała taki sam wyniki, a w dzień finałowy wchodziła na dzielonej 19. pozycji, z sumą -4 i pięcioma strzałami straty do liderki. Ostatnią osiemnastkę zagrała na -1 (71), ponownie z czterema birdie i tym razem trzema bogeyami na koncie. Turniej zakończyła na dzielonym 33. miejscu i wynikiem -5.

Grałam solidnie, zdarzały się jakieś małe błędy, ale było dużo dobrego golfa. Pole było dość wymagające fizycznie, mocno górzyste, a w piątek było 33 stopnie i ogromna wilgotność. Wyzwaniem były też greeny, których jakość niestety pozostawiała wiele do życzenia. Podziurawione, nierówne i z łysymi plackami, były mocno nieprzewidywalne, co utrudniało planowanie lądowania piłki i jej toczenia się – relacjonowała.

Kiepskie przygotowanie, ale turniej zdecydowanie nadrabiał atmosferą. Byłyśmy z caddiującą mi Matyldą Kuną zachwycone liczbą wolontariuszy, szczególnie tych młodych. Wszyscy byli niesamowicie przyjaźni i kontaktowi, mogłyśmy sobie z nimi pożartować po polsku – opisywała.

Jestem zadowolona z występu, choć oczywiście pozostaje niedosyt, bo wiem, że finisz mógłby być lepszy. Z turnieju na turniej czuje się coraz lepiej, mam nadzieję, że widać to po rezultatach. Teraz przed nami jazda do Szwajcarii, gdzie gramy w tym tygodniu, a później mamy na dzieję na Aramco w Londynie na fantastycznym polu Centurion, ale zobaczymy, czy dostanę się z listy rezerwowej – zdradziła dalsze plany.

Zwyciężyła Hiszpanka Marta Martin, dla której była to pierwsza wygrana na LET. Po rundach 69, 67 triumf przypieczętowała niesamowitym 63 (-9).

Pełne wyniki TUTAJ

Meronk po LIV Nashville

Kolejny tydzień LIV w Ameryce Północnej przyniósł niesamowity triumf Anglika Tyrella Hattona i jego drużyny Legion XIII. Notując rundy 65, 64 i 65 z sumą -19 Hatton wygrał z porażającymi sześcioma strzałami przewagi, a jest to jego pierwszy tytuł, od kiedy dołączył do ligi. Dla drużyny Legion XXIII i jej hiszpańskiego kapitana Jona Rahma jest to już trzecie zwycięstwo w tym sezonie.

Na drugiej pozycji uplasował się Sam Horsfield (Majesticks GC) z sumą -13, a trójkę zamknął reprezentujący Torque GC Joaquin Niemann z wynikiem -12. Na drużynowym podium oprócz Legionu XIII stanęli też członkowie Crushers GC i Torque GC.

Adrian Meronk zapisał rundy na 73, 66 i 70 uderzeń, finiszując z sumą -4. Turniej zakończył na dzielonej 32. pozycji. Jego drużyna Cleeks GC uplasowała się na dzielonym 6. miejscu, z wynikiem -19.

Pełne wyniki TUTAJ

Polivchak w Santander Golf Tour – Avila

Areną drugiej europejskiej ligi kobiet była w minionym tygodniu Naturevila Golf, niedaleko stolicy Hiszpanii. Turniej Santander Golf Tour – Avila doczekał się historycznego momentu, ponieważ to tutaj amatorka Helen Briem wygrała trzeci turniej LET Access Tour z rzędu. Niemka jest pierwszą golfistką, która dokonała tego golfowego “hat tricka” w historii ligi.

Reprezentująca Polskę Nicole Polivchak rozpoczęła turniej od świetnej rundy 71 (-1), która uplasowała ją na dzielonej drugiej pozycji. Jednak kolejnego dnia zanotowała już 78 uderzeń (+6), co nie pozwoliło jej na przejście cuta.

Dobrze zacząłem w pierwszej rundzie. Było wiele pozytywów, które można zapamiętać, tyle birdie i dobrych ratunków. Niestety, w drugiej rundzie miałam dużo trudności z trafianiem na green. A trafienie tylko pięciu greenów sprawia, że trudno jest osiągnąć niski wynik. Muszę też zwrócić uwagę na pozytywy, nie tylko na to, co poszło źle. Moje puttowanie i krótka gra uratowały mnie wiele razy w tym tygodniu. Mając na uwadze, nad czym muszę pracować przed kolejnym turniejem, zachowam dobre myśli o tym, co robię dobrze w mojej grze – mówiła szczerze Polivchak.

W czwartek wystartuje w Szwecji, gdzie grała dobrze w zeszłym roku.

Pełne wyniki TUTAJ