IO Paryż – Matsuyama liderem, Meronk daleko
1 sierpnia 2024
Hideki Matsuyama objął prowadzenie w pierwszej rundzie olimpijskiego turnieju w Paryżu. Japończyk zapisał na karcie -8. Adrian Meronk premierowy dzień w Le Golf National zakończył z +2, co daje obecnie dzielone 49 miejsce.
32-letni lider, triumfator The Masters 2021, który igrzyska w Tokio skończył na dzielonym czwartym miejscu, 18 dołków przeszedł pięknym stylu. Na karcie -8, a z „kolorów” same birdie. U Polaka było już bardziej wielobarwnie – bogeye na pierwszym i czwartym dołku, uratowane dzięki birdie na siódemce i ósemce. Na drugie dziewiątce zdarzyły się jednak ponowne bogeye -na dziesiątce i osiemnastce L’Albatrosa o par 71.
Nerwowy początek, parę złych tee shotów, potem grało mi się dobrze, ale nie mogłem flow złapać. I choć dawałem sobie szanse, to putty też nie wpadały. Z wyniku nie jestem zadowolony, ale z gry owszem. Dużo dobrych strzałów, grałem całkiem solidnie większość rundy, także jutro lecimy dalej – depeszował.
Niewiele zabrakło by cała 60 olimpijczyków ukończyła sprawnie rundę, ale z uwagi na błyskawice w okolicy pola i zbliżający się deszcz rundę o godz. 16.26 przerwano. Po 17.00 wznowiono, po to, by… znów później przerwać, a następnie przywrócić grę.
Na drugim miejscu dzień zakończył mistrz olimpijski z Tokio Amerykanin Xander Schauffele z rezultatem -6. Z uderzeniam straty do niego trzecią pozycję dzielą: Chilijczyk Joaquin Niemann, Argentyńczyk Emiliano Grillo oraz Koreańczyk Tom Kim.
Lider światowego rankingu Scottie Scheffler zagrał na -4 i jest na szóstej pozycji, dzielonej z siódemką innych gwiazd, w tym Hiszpanem Jonem Rahmem czy Finem Samim Valimakim, z którym Meronk grał we flighcie. Przedstawiciel gospodarzy, czyli Francuz Victor Perez notuje -1, co daje T29, a jego rodak Matthieu Pavon grą na par zajmuje obecnie T42.
Nie tylko Francuzi mogli dziś liczyć na ogromny doping licznie zgromadzonej publiczności. Nie wiem, czy transmisje dobrze oddają ogrom tego pola, wielkość trybun i tłumy kibiców, którzy z dość żywiołowym aplauzem obserwowali dziś zmagania golfistów, a wśród nich licznie powiewały polskie flagi – depeszował obecny na turnieju prezes PZG Radosław Frańczak.
Atmosfera była gorąca nie tylko z uwagi na tysiące ludzi maszerujących po polu bądź obserwujących z trybun, ale też ze względu na aurę – ostre słońce po nocnych opadach potęgowało odczucie ciepła (oficjalnie temperatura wynosiła ok. 29 stopni C).
Zawodnicy o tym więcej by powiedzieli, ale widać, że odczuwali wilgotność pola. Kibice na pewno doceniają wygodę obiektu, której przestronność zapewnia miejsca do odpoczynku, nie ma mowy, że gdzieś kibice kolidują z grą – opisywał Frańczak.
Livescoring TUTAJ
Tekst: A. Kalinowska
Fot. IGF
Więcej aktualności