Meronk wygrywa LIV Riyadh
9 lutego 2025

Adrian Meronk zwyciężył w pierwszym w tym roku turnieju LIV Golf z imponującym wynikiem -17. Rywalizacja odbyła się w Riyadh Golf Club, a w klasyfikacji drużynowej triumfował Legion XIII prowadzony przez Jona Rahma.
Meronk zdobywa pierwsze trofeum od dołączenia do kontrowersyjnej ligi LIV Golf. Turniej, który po raz pierwszy w historii odbył się pod sztucznym oświetleniem, Polak rozpoczął od bezbłędnej rundy -10 (62). Bogey-free osiemnastka licząca imponujące 10 birdie zapewniła Meronkowi porządne prowadzenie od początku turnieju, które utrzymał także po drugim dniu. Do wyniku dodał kolejne siedem birdie i choć przytrafił się jeden bogey, nie przeszkodziło to w wejściu w rundę finałową jako lider.
Było dziś dużo trudniej i przede wszystkim zimniej, wiatr także skutecznie utrudniał zadanie, więc jestem zadowolony z 66 strzałów. Ostatnie kilka miesięcy ciężko pracowałem nad swoim swingiem i fajnie jest zobaczyć tego efekty. Czuje się dobrze ze swoim swingiem i mam nadzieję, że jutro znów będę mógł dobrze machać – powiedział w krótkim wywiadzie po drugiej rundzie Meronk.
Sobotni wieczór okazał się większym wyzwaniem dla Polaka, choć w rundę wchodził z dwoma strzałami przewagi, rywale nie odpuszczali. Meronk na swojej karcie zanotował trzy birdie i dwa bogeye. Początek rundy wyglądał dobrze, po pierwszej dziewiątce 31-latek zwiększył swoją przewagę do czterech uderzeń, niestety później nie trafił putta na par na dziesiątce i zagrał kiepskiego tee shota na 11, co doprowadziło do dwóch bogeyów z rzędu. Z kolei na trzynastce krótki par na birdie zrobił 360 stopni wokół dołka, i skończył poza nim, odbierając szansę na birdie. W tym samym czasie Sebastian Munoz trafił swój strzał, wyrównując wynik Meronka i dzieląc z nim prowadzenie.
Lip-out na trzynastce był po prostu obrzydliwy, ale takie strzały się zdarzają – podsumował sytuację Meronk.
Dwukrotny olimpijczyk nie dał się pokonać nerwom i na szesnastym dołku trafił decydujące birdie, które pomogło mu w osiągnięciu wygranej.
Birdie na szesnastce było ważne, prawdopodobnie był to najważniejszy strzał tej rudny – relacjonował.
Cały dzień byłem zestresowany, dobrze zacząłem rundę, ale potem było trochę walki. Cieszę się, że przekroczyłem tę linię, na pewno było to bardzo satysfakcjonujące i ważne – podsumował swoje zwycięstwo Meronk.
Drużyna Polaka Cleeks GC także zaliczyła niezły występ, kończąc na szóstym miejscu z wynikiem -28. Oprócz Meronka duże znaczenie miała także ostatnia runda nowego nabytku Cleeks. Frederik Kjetrrup, choć zaczął turniej na samym dole tabeli, to ostatnia osiemnastka -4, zdecydowanie pomogła w osiągnięciu ostatecznego wyniku.
W klasyfikacji indywidualnej drugim miejscem podzielili się kapitan Legionu XIII Hiszpan Jon Rahm i Kolumbijczyk Sebastian Munoz reprezentujący Torque GC. Obaj trzy rundy zakończyli z wynikiem -15.
Bezsprzeczne zwycięstwo odniosła drużyna prowadzona przez Jona Rahma. Legion XIII w finałową rundę wchodził i gigantyczną przewagą 11 strzałów i ani przez chwilę nie odpuścili prowadzenia. Ekipa w składzie Jon Rahm, Tyrell Hatton, Caleb Surratt i debiutant Tom McKibbin finiszowali z imponującym -50 na koncie i ponownie 11 strzałami przewagi.
Kolejny turniej z ligi LIV Golf odbędzie się w Australii już 14 lutego.
Pełne wyniki TUTAJ
Tekst M. Kuna
Fot. LIV Golf
- (Photo by Montana Pritchard/LIV Golf)
- (Photo by Montana Pritchard/LIV Golf)
- (Photo by Charles Laberge/LIV Golf)
- (Photo by Chris Trotman/LIV Golf)
- (Photo by Mateo Villalba/LIV Golf)
Więcej aktualności