Armada GC klubowym mistrzem Polski kobiet

10 sierpnia 2025

Reprezentantki Armada Golf Club: Kinga Kuśmierska, Anna Grzywocz, Katarzyna Kołaczko i Matylda Dziadek triumfowały w VI Klubowych Mistrzostwach Polski Kobiet, rozegranych w Śląskim Klubie Golfowym.

Drugie miejsce zajęła ekipa A gospodarzy, w składzie: Julia Cebula, Marta Staniszewska, Olga Walo i Monika Krawczyńska. Trzecią pozycję wywalczyły panie z Royal GC Wilanów: Matylda Kuna, Elina O’Higgins, Monika Kowalewska i Julia Gregorowicz.

Śląsk przywitał zawodniczki pełnym, przyjemnym słońcem. Na starcie zawodów stawiło się 15 czteroosobowych drużyn. W piątek wszystkie golfistki rozegrały rundę stroke play, a prowadzenie po niej objęła Armada.

Kolejne dwa dni to zmagania match play, w których triumfatorki w kolejnych meczach pokonały najpierw zespół Legia Golf, dalej Royal GC Wilanów, a w finale zmierzyły się ze Śląskim KG A. Dwie pojedyncze batalie Matyldy Dziadek z Moniką Krawczyńska oraz Kingi Kuśmierskiej z Julią Cebulą, zapewniły dziewczynom z Bytomia złoto, a ekipie z Siemianowic srebro.

W meczu o brąz golfistki z Royal GC Wilanów starły się z ubiegłorocznym zwycięzcą klubowych MP kobiet, czyli Wrocław GC, ponownie reprezentowanym przez Natalię Michaś, Zuzannę Mordakę, Aleksandrę Wójcikowska i Hannę Szermach. Batalia była wyrównana, a do jej zakończenia niezbędna była dogrywka foursome (Michaś i Mordaka vs Kuba i O’Higgins), która ostatecznie przeważyła szalę na stronę sportsmenek z Warszawy.

Pierwszy strzał Zuzy był nieco zbyt na prawo, blisko outu, piłka spadła na korzenie, więc Natalia musiała potem zagrać ironem, zamiast woodem, ale dobrze sobie poradziła. Ja uderzyłam na fairway i choć krzaki nieco przeszkadzały to Ellina pięknie zagrała 3 wood na semirough. Dalej grały dziewczyny z Wrocławia i choć ch strzał wyglądał pięknie, to okazało się, że piłka przeleciała za green – opisywała dogrywkę Kuna.

Mnie się udało za to posadzić piłkę bodajże na cztery metry od flagi i to było zdecydowanie moje uderzenie dnia. Dziewczyny dały nam dalej fory, robiąc słabego chipa i nie trafiając putta. Elina potoczyła piłkę pod dołek, konkurentki powiedziały gimmie, więc skończyło się może bez fajerwerków, ale w całym turnieju było sporo emocji i bardzo miło, że sporo ludzi przyszło oglądać finał – dodała.

Poza medalami dla najlepszych klubów, w upalną, ale i momentami bardzo wietrzną niedzielę, nagrodę za nearest to the pin odebrała Kuna, a za longest drive Kuśmierska.

W czwartek 14 sierpnia rozpocznie się kolejny klubowy czempionat – KMP seniorów na Lisiej Polanie. Po nim, w Tokarach, rozegrane zostaną klubowe MP juniorów i młodzików.

VI Klubowe Mistrzostwa Polski Kobiet
klasyfikacja końcowa