Zachodniopomorska fascynacja golfem

Pod koniec lat 90-tych młodzież z Zachodniopomorskiego mogła uczestniczyć w lekcjach na polu Amber Baltic Golf Club za sprawą Gimnazjum nr 1 w Międzyzdrojach i klasy o profilu sportowym oraz sekcji golfa. W ubiegłym roku golf ponownie zawitał do okolicznych szkół, za sprawą programu „Fascynacja Golfem”.

Powstał on z inicjatywy klubu ABGC i trenera Tomasza Zembrowskiego. Celem jest rozwój i propagowanie gry w golfa na wyspie Wolin. W ramach programu realizowanych jest szereg zajęć edukacyjnych z dziećmi i młodzieżą.

– Dzięki naszym zajęciom dzieci nie tylko z Kołczewa i innych okolicznych wsi, ale także z Międzyzdrojów, Wolina, Świnoujścia czy Dziwnowa mogą rozpocząć przygodę z tą magiczną dyscypliną. Bo golf to nie tylko alternatywa dla dwóch ogni i robienia fikołków. To zdrowy tryb życia, a także nauka tego, co jest w tym życiu najważniejsze. Pod tym względem ciężko jest znaleźć lepszą dyscyplinę. Jeżeli dysponujemy miejscem i czasem, to grzechem byłoby tego nie wykorzystać. Dlatego współpracujemy z lokalnymi szkołami – mówi Zembrowski i dodaje, że być może wśród tych dzieci znajdzie się nieoszlifowany diament, który stanie się golfowym Małyszem.
W sezonie 2011 (podobnie jak w 2010) w zajęciach udział brali licealiści z klasy o profilu sportowym z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Wolinie. Współpraca placówki z Amber Baltic GC możliwa była dzięki burmistrzowi Wolina Eugeniuszowi Jasiewiczowi, bowiem to gmina sfinansowała transport uczniów na pole golfowe.

Zajęcia odbywały się co tydzień od kwietnia do czerwca oraz od września do listopada w 6-osobowych grupach. Uczniowie zapoznali się z pełnymi uderzeniami na driving range, krótką grą, taką jak chippowanie, puttowanie, pitchowanie oraz grą z bunkra. Ponadto poznali „trouble shoty” oraz podstawy taktyki na polu, reguł i etykiety. Zdecydowana większość uczniów obecnie jest na poziomie gwarantującym zdanie zarówno egzaminu teoretycznego, jak i praktycznego na zieloną kartę. Poza uczniami w szkoleniu wzięło udział także trzech nauczycieli wychowania fizycznego, którzy również mogą podejść do egzaminu i wprowadzać podstawowe elementy gry w golfa do lekcji wf.

„Zgodnie z programem w sezonie 2012 egzaminy zostaną przeprowadzone dla wszystkich chętnych, a opłacenie kart PZG zapewni lokalny samorząd, bądź klub Amber Baltic” – informuje Zembrowski.

W sezonie 2011 w ramach współpracy z samorządem lokalnym na pole ABGC przyjeżdżali również uczniowie ze Szkoły Podstawowej nr 24 w Sierosławiu. 25-osobowa grupa miała od września do listopada 1,5-godzinne lekcje raz w tygodniu, w ramach alternatywnych zajęć wychowania fizycznego. W czasie grupowych lekcji trener wprowadzał uczniów w podstawowe pojęcia, takie jak grip, celowanie i ćwiczył pełen zamach na driving range i elementy gry na putting greenie. W 2012 r. przewidziana jest kontynuacja zajęć.

Klub Amber Baltic Golf Club wspiera także dzieci z śląskich szkół podstawowych, które odwiedzają województwo zachodniopomorskie w ramach zielonych szkół. Darmowe zajęcia odbywają się zazwyczaj pod koniec i na początku roku szkolnego (kolejno w maju i czerwcu oraz we wrześniu i październiku). W sezonie 2012 z darmowych lekcji z trenerem Tomaszem Zembrowskim skorzystało około 600 dzieci w wieku od 8 do 12 lat.

Ostatnim elementem programu „Fascynacja Golfem” są cotygodniowe zajęcia, w ramach których za symboliczną opłatą 10 zł każdy chętny mógł wypożyczyć sprzęt i piłki oraz skorzystać z nich pod okiem trenera. Tak zwane lekcje „pierwszego kontaktu” były dostępne przez cały sezon, bez względu na liczbę osób, poziom zaawansowania czy wiek. Jak informuje Zembrowski w ciągu dwóch lat z takich lekcji skorzystało około dwustu osób i jakieś 10 procent z nich rozpoczęło przygodę z golfem na poważnie.

– „Fascynacja Golfem” to program o kilku obliczach. Po pierwsze to wyjście naprzeciw stereotypowi golfa, jako sportu drogiego i niedostępnego. Każdy kto wjedzie na pole i zapłaci 10 zł, czyli mniej niż za kawę i kawałek ciasta, może poćwiczyć pod opieką profesjonalisty. Problemem, z jakim się spotykamy na co dzień, jest nieufność i podejrzliwość, dlatego w sezonie 2011, lekcja kosztowała 10 zł, rok wcześniej była za darmo, ale prawie nikt się nie zgłaszał, bo każdy wychodził z założenia, że to „podpucha” i trzeba będzie zapłacić mnóstwo pieniędzy – mówi.

– Drugie oblicze programu to szkolenie najmłodszych. Wzorujemy się na amerykańskim „First tee”, oczywiście w ograniczonym zakresie. Już dawno amerykańscy pedagodzy odkryli, że golf to nie tylko zabawa na świeżym powietrzu, ale także nauka przez tę zabawę i podanie wpajanie dzieciom systemu wartości. Przez golfa można uczyć koncentracji, zdrowej rywalizacji, uczciwości, pilności, wytrwałości, cierpliwości, umiejętności podejmowania decyzji, planowania i strategii, współpracy w grupie, panowania nad strachem, stresem, złością, a także przestrzegania zasad i umiejętności odnoszenia zwycięstwa i porażki – podsumowuje Zembrowski.