Słowaczki i Walijki pokonane – Polki 17 w Drużynowych Mistrzostwach Europy Dziewcząt!

Tegoroczne European Girls’ Team Championship, rozegrane zostały po raz pierwszy z udziałem Polek. W dniach 8-12 lipca, pole Golf Resort Skalica na Słowacji było miejscem rywalizacji drużyn z 21 krajów kontynentu.

Każda ekipa narodowa, składającą się z 6 golfistek, rozgrywała 2 dni stroke play, których wyniki przesądziły o rozstawieniu drużyn w fazie match play.

„Jestem zadowolony z występu dziewcząt i oceniam go bardzo dobrze. Trzeba pamiętać, że był to debiut żeńskiej reprezentacji, a wygrały oba mecze i to nie przeciw słabym zawodniczkom. Dziewczyny potrafiły zwalczyć stres i nie tylko nadrobić kilkupunktowe straty, ale także doprowadzać do wygranej w trudnej sytuacji. Zdecydowanie traktuję17 miejsce jako sukces” – powiedział trener kadry narodowej Mike O’Brien, który towarzyszył drużynie w trakcie zawodów.

Nasze reprezentantki, podczas pierwszego dnia turnieju musiały stawić czoła nie tylko wymagającemu i długiemu polu, ale także niesprzyjającym warunkom pogodowym. Najlepiej sprostała temu wyzwaniu Nastasia Kossacky, zajmując 23 pozycję w klasyfikacji indywidualnej. Drużynowo Polki były 18.

Druga runda, mimo że nie przyniosła zmiany zajmowanej lokaty przez naszą reprezentację, pokazała że golfistki szybko się uczą i potrafią wyciągać wnioski. Tego dnia aż pięć naszych kadrowiczek schodziło z pola z sumą poniżej 80 uderzeń.

„W trakcie turnieju byłyśmy bardzo zgrane i nawzajem się wspierałyśmy. Udział w mistrzostwach Europy to dla każdej z nas niepowtarzalne doświadczenie. Przeciwniczki były sympatyczne, ale wszystkie wyczuwałyśmy presję rywalizacji i chciałyśmy zaprezentować się najlepiej jak to możliwe” – zrelacjonowała Dorota Zalewska, reprezentantka Polski.

Po grze indywidualnej, w pierwszym meczu przyszło się spotkać z drużyną gospodarzy. Początkowo punkty padały łupem Słowaczek, które wygrały foursome 4&2 oraz singla 2&1. Sytuację odwróciły wygrane w dogrywkach Doroty Zalewskiej i Dominiki Gradeckiej, a także uzyskany zwycięski wynik 4&3 Nastasii Kossacky. Doprowadziło to do ostatecznego triumfu biało-czerwonych, które stanęły przed szansą gry o 17 miejsce przeciw Walijkom.

Dużą niespodzianką zakończyły Polki historyczny, pierwszy udział w Drużynowych Mistrzostwach Europy Dziewcząt. Patrząc na dotychczasowe dokonania i golfową historię Walii, przeciwniczki były typowane jako faworytki. Stało się jednak inaczej i po zwycięskim meczu 3:2 Polki zajęły ostatecznie 17 miejsce.

„Pokonałyśmy drużynę Walii i uważam to za bardzo ważne zwycięstwo. Wiemy, że potrafimy rywalizować z dobrymi zawodniczkami, ale też że przed nami dużo pracy. Gdy porównujemy się z najlepszymi widzimy, że mamy nad czym pracować” – skomentowała Dominika Gradecka, członkini drużyny narodowej.

„Polska flaga powiewająca pomiędzy 22 flagami innych krajów, organizacja zawodów, determinacja i ciężka praca całej kadry – to doświadczenie i przeżycie na zawsze zostanie mi w pamięci.  Dzięki grupowej pracy byłyśmy w stanie walczyć ostro każdego dnia, mieć siłę i zapał tak potrzebny aby zwyciężać.  Byłam z nas dumna. Warunki atmosferyczne czasami były nadzwyczaj trudne. W ciągu 3 godzin temperatura potrafiła się wahać między 35 a 17 stopni, do tego ostre słońcem na zmianę z zimnym deszczem i gwałtownym wiatrem. Ja dałam z siebie wszystko. Moje życzenie się spełniło i wróciliśmy zwycięskie!” – podsumowała reprezentantka Polski Nastasia Kossacky.

Triumfatorkami turnieju zostały Francuski, które w finale pokonały Włoszki 5:2. Trzecie miejsce wywalczyły zeszłoroczne zwyciężczynie – Szwedki.

Sześcioosobowa kadra reprezentantek Polski w European Girls’ Team Championship:
Karolina Barucka (Rosa Private GC),
Karolina Dobrowolska (Tyski KG),
Dominika Gradecka (Toya G&CC Wrocław),
Nastasia Kossacky (Toya G&CC Wrocław),
Dorota Zalewska (Binowo ark GC),
Maria Żrodowska (Tokary GC).

Fot. www.strzalynafairwayu.pl