Meronk kończy sezon Challenge Tour w wielkim stylu!
10 listopada 2019
Adrian Meronk zajął 9. miejsce w Challenge Tour Grand Final – turnieju zamykającym tegoroczny sezon drugiej europejskiej ligi zawodowego golfa, wieńcząc tegoroczne występy na świetnej piątej pozycji rankingu Road to Mallorca. Co najważniejsze, jako pierwszy Polak w historii, sezon zamyka z kartą do European Tour 2020 i dużymi szansami na start w przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Tokio.
Od czwartku do niedzieli w Club de Golf Alcanada, w Port d’Alcúdia, na Majorce rywalizowało 45 najlepszych graczy rankingu Road to Mallorca. Rywalizacja w Challenge Tour Grand Final nie należała do łatwych nie tylko ze względu na wysoki poziom sportowy w elitarnym gronie, ale i dlatego, że pogoda nie ułatwiała zadania.
W pierwszej, wietrznej rundzie Meronk odnotował 72 „strzały”, które na tym trudnym polu oznaczały +1, ze stratą czterech uderzeń do Włocha Francesco Laporty. Drugi dzień Polak zamknął grą na par, a w trzeciej rundzie uzyskał niskie 69 uderzeń.
Finałowa niedziela to pogodowe wyzwanie – ulewa i wichura wymuszała na organizatorach zawieszenie gry. W tych trudnych warunkach wychowanek Toya Golf & Country Club, pod okiem licznie zgromadzonych przyjaciół i kibiców z Polski, wykonał 72 uderzenia. Turniej zakończył na +1, co dało 9. pozycję, dzieloną z Holendrem Dariuszem van Drielem. Triumfował Francesco Laporta, wynikiem -6. Jednak najważniejsze były tu zebrane punkty rankingowe, które ostatecznie zdecydowały o tym, która piętnastka zawodników awansuje do najwyższej europejskiej ligi.
Meronk w tym gronie znalazł się już wcześniej – po rozegranych w październiku turniejach w Chinach oraz wrześniowym zwycięstwie w Portugal Open mógł być pewny awansu do European Tour. Grą na Majorce tylko potwierdził, że przepustka do gry na najwyższym światowym poziomie w pełni mu się należy.
26-latek z Wrocławia stał się pierwszym Polakiem z prawem startu w najważniejszej lidze golfa zawodowego na Starym Kontynencie.
Wyniki Challenge Tour Grand Final tutaj.
Fot: Mateusz Bochnacki/Golf Channel Polska
Więcej aktualności