Meronk w oczekiwaniu na starty trenuje w Dubaju

Najlepszy polski golfista zawodowy Adrian Meronk od tygodnia przebywa w Dubaju, gdzie trenuje i oczekuje na prawo startu w zbliżających się turniejach pierwszoligowej European Tour. Tegoroczny cykl rozpocznie Abu Dhabi HSBC Championship zaplanowany na 21-24 stycznia, a kolejnym eventem będzie Omega Dubai Desert Classic (28-31 stycznia).

„Na te pierwsze dwa turnieje ciężko mi się będzie dostać. Aktualnie jestem piąty na liście rezerwowej do Abu Dhabi, jeszcze dalej mi do turnieju w Dubaju. To, co mogę teraz zrobić, to czekać i mieć nadzieję, że ktoś się wycofa, a ja wskoczę na jego miejsce. Przygotowuję się z nastawieniem, że będę grał, ale wiadomo, że nie ode mnie to zależy. Myślę, że większa szansa jest dostania się na trzeci turniej sezonu – zawody w Arabii Saudyjskiej” – powiedział 27-latek z Wrocławia.

Mowa o Saudi International powered by SoftBank Investment Advisers, który odbędzie się w dniach 4-7 lutego na nadmorskim, pustynnym polu Royal Greens G&CC w King Abdullah Economic City. W ubiegłym roku Meronk zajął tam dzielone 27. miejsce (relacja TUTAJ). Dalsze miesiące 2020 roku obfitowały w dobre starty Adriana, a największym sukcesem było zajęcie dzielonego drugiego miejsca w listopadowym Alfred Dunhill Championship. O swoich przeżyciach zaraz po tym spektakularnym występie, w którym otarł się o zwycięstwo, opowiadał w grudniowym wywiadzie (link TUTAJ).

Teraz z refleksją podsumował miniony rok.

„Ze względu na covid poprzedni sezon był bardzo dziwny, ale mimo wszystko dla mnie udany. Odnotowałem dużo dobrych startów, dobrej gry, a przede wszystkim zdobyłem nowe doświadczenie. Dużo się nauczyłem, jestem bogatszy o cenne wnioski na przyszły rok. Mogę ich użyć w 2021 r.” – mówił.

Wspomniał, że w tym roku liczy na jeszcze lepsze wyniki. 

„Wiem, że jestem w stanie rywalizować na najwyższym poziomie, z najlepszymi gracza świata. To daje dużo pewności siebie. Wiem też, czego spodziewać się na turniejach European Tour. Na pewno mam większe oczekiwania. Strategia treningu i startów się jednak nie zmienia. Cały czas krok po kroku realizuję plan ułożony przez trenera. Pomału wszystko idzie do przodu. Jestem zadowolony z przygotowań do tego sezonu” – depeszował.

Po miesiącu przerwy od grania, Meronk przygotowuje się do startów w Dubaju, trenując na Jumeirah Golf Estates.

„Pobyt tu to głównie trening, ale czas na trochę odpoczynku też się znajdzie. Miałem miesiąc przerwy od grania. Podczas świąt odpocząłem od golfa, mogłem psychicznie i mentalnie nastawić się na nowy rok. To był bardzo spokojny czas, bez żadnych wariacji. Co mi się bardzo podobało, bo właściwie od sierpnia do grudnia co tydzień rywalizowałem w turniejach. Naprawdę potrzebowałem takiego czasu i cieszę się, że udało się spędzić go w domu. Znalazł się też moment na spotkania z przyjaciółmi. Ochłonąłem już po poprzednim sezonie, wyciągnąłem wnioski i jestem gotowy do kolejnych startów” – podsumował.

Meronk zakończył sezon na 196. miejscu rankingu OWGR. Aktualnie plasuje się na 186 pozycji światowego notowania. W klasyfikacji Race to Dubai finiszował na 84 miejscu. Polak ma wielkie szanse na udział w igrzyskach w Tokio – aktualne notuje 52. miejsce w olimpijskim. Prawo startu dostanie 60 graczy.

Lista startowa na Abu Dhabi HSBC Championship TUTAJ
Lista startowa na Omega Dubai Desert Classic TUTAJ

fot. M.Darnikowski