Otwórz wyszukiwarkę
Zamknij wyszukiwarkę
Zaloguj się
Zaloguj się do konta golfisty

Gradecki wraca do rywalizacji w Challenge Tour!

Mateusz Gradecki zakwalifikował się do nadchodzących turniejów Challange Tour! W czwartek polski zawodowiec rozpocznie długo wyczekiwany start w drugiej europejskiej lidze. Przed nim Range Servant Challenge by Hinton Golf, który odbędzie się koło szwedzkiego Malmö. 

Polak wystartuje o godz. 12.30 z pierwszego tee, a we flighcie towarzyszył mu będzie Hiszpan David Borda.

Nie mogę się doczekać jutra!” – mówił 27-latek, obecny lider rankingu Pro Golf Tour.

Do bezpośredniego zaplecza European Tour wraca po roku przerwy. Ostatnim turniejem tej rangi, w jakim miał okazję rywalizować, był Euram Bank Open 2020. Zawody w Austrii były jednak wydarzeniem zarówno dla graczy European Tour, jak i Challenge Tour. Więcej turniejów wyższego cyklu Gradecki zaliczył w 2019 roku, zajmując m.in. 13. miejsce w Italian Challenge Open Eneos Motor Oil.

Miło znów spotkać znajomych z Challenge Tour. Wszyscy po długiej przerwie są gotowi na sezon, jedynie paru z nich grało w pierwszych zawodach tego sezonu w Południowej Afryce. Zobaczymy jak będzie jutro, ale ja na pewno czuję się gotowy!” – zapowiadał.

Gradecki wspomniał, że tydzień zaczął się dla niego ciekawie, gdyż do Szwecji dostał się nocnym promem, omijając całe zamieszanie na lotniskach. 

Zabrałem swój samochód, a na nocnym rejsie mogłem się spokojnie przespać. Pogoda na miejscu póki co w porządku, choć trochę zimniej niż w Polsce i mocno wieje, ale odpowiada mi. Prognozy wskazują ewentualnie na lekki deszcz. Pole fajne, nie za długie, bez wielkich roughów, za to z wieloma innymi przeszkodami, które w drodze do greenu można złapać. Będę grał swoje i trzymał się planu” – depeszował w środę.

Krajowy multimedalista podkreślił, że jeśli chodzi o wyzwania, to na Challenge Tour organizatorzy często „chowają flagi”. 

Ustawiane są one na krawędziach greenu, zawsze tak by nie było za łatwo, szczególnie na tych polach, które nie mają za wysokich roughów. Tak zapewne będzie jutro. Gra ironami stanie się kluczowa, a zaraz za nią musi pojawić się dużo dobrych puttów” – wspomniał. 

Położony kilkanaście kilometrów na południowy wschód od Malmö, Hinton Golf Club – Rönnebäck ulokowany jest na pofałdowanym terenie, którego część przypomina szkockie wrzosowiska, a jednocześnie obiekt ma charakter tradycyjnego pola parkowego.

Wśród ciekawych nazwisk na liście uczestników znalazł się m.in. lider rankingu Road to Mallorca Wilco Nienaber z RPA, doświadczony i znany z sukcesów w European Tour Włoch Matteo Manassero, a także Irlandczyk James Sugrue, który zadebiutuje w tym tygodniu jako zawodowiec po przerwanym sezonie z powodu pandemii Covid-19. To triumfator The Amateur Championship z 2019 roku, który dzięki temu zwycięstwu miał okazję wziąć udział w The Masters 2020!

Finał zawodów w niedzielę. Później tour przeniesie się bliżej Sztokholmu, za sprawą Dormy Open, zaplanowanego już na 19 a 22 maja w Österåkers Golfklubb w Åkersberga. Areną rywalizacji będzie pole projektu Henrika Stensona, triumfatora The Open z 2016 roku.

Livescoring będzie TUTAJ.

 width=

 

 

 

 

 

 

 

 

fot. Gradi GC


Więcej aktualności

Partner Strategiczny

Partner Generalny

Zarezerwuj TEE TIME
Dostępność WCAG