Gradecki w Cape Town Open

Po długiej zimowej przerwie Mateusz Gradecki wraca do gry! W czwartek wystartuje w Bain’s Whisky Cape Town Open – swoim pierwszym w tym sezonie turnieju zawodowego cyklu Challenge Tour, który wliczany jest również do Sunshine Tour.

Pierwszą rundę Gradi rozpocznie o godz. 10.00 (godz. 9.00 polskiego czasu) z pierwszego tee pola Rondebosch Golf Club. We flighcie towarzyszyć mu będą Roberto Lupini z RPA i Anglik Christopher Cannon.

Reprezentant Polski wymieniany jest przez organizatorów jako jeden z trzech graczy, na których warto w tym tygodniu zwrócić uwagę, zaraz za Nowozelandczykiem Danielem Hillierem i Jacquesem Blaauwem z RPA.

„Po kilku tygodniach treningu w RP Polak gotowy jest do pierwszego w tym sezonie ataku. W poprzednim roku, startując w 17 turniejach 27-latek przeszedł cuta 13 razy, dwukrotnie plasując się w TOP10. Gradecki to przyjaciel Adriana Meronka – pierwszego Polaka, który wywalczył pełne prawo startów w DP World Tour” – wspominali na stronie zawodów.

Co ciekawe, rywalizacja odbywa się na dwóch polach: poza Rondebosch areną golfowego starcia będzie Royal Cape Golf Club. To na nim zagra połowa uczestników, w piątek nastąpi zmiana pól. Gospodarzem finałowego weekendu będzie Royal Cape GC – najstarszy klub golfowy w RPA, założony w 1885 roku. Na polu, które znajduje się w cieniu Góry Stołowej, odbyło się dziesięć turniejów South African Open (edycję 1965 roku wygrał sam Gary Player, a triumfowali tutaj także Ernie Els, Trevor Immelman czy Mark McNulty).

„Cape Town to jedno z lepszych miejsc, w jakich kiedykolwiek byłem! Dobra energia, forma super,  czuję się bardzo dobrze, Mam fajny team wokół siebie – jestem z tatą, a korzystam z pomocy lokalnego caddiego. Dziś przede mną dziewięć dołków i lekki trening. Trzymam się  planu, najważniejsze to grać swoje” – depeszował Gradecki.

Pierwszą odsłoną tegorocznego Challenge Tour był Dimension Data Pro-Am, w którym niestety nie udało się Gradeckiemu zagrać. Po czterech rundach na Fancourt Golf Estate triumfował Niemiec Alexander Knappe.

Po rywalizacji w Cape Town cykl przeniesie się do Durbanu, za sprawą zaplanowanego na 24-27 lutego turnieju Jonsson Workwear Open. Na początku marca odbędzie się jeszcze Manguang Open. Później gracza mają dwa tygodnie przerwy (które Gradecki planował wykorzystać na odpoczynek w Polsce), a dalej znów rywalizacja w Afryce – kolejne dwa turnieje w RPA, a na początku kwietnia Mount Kilimanjaro Klassic w Tanzanii.

Livescoring TUTAJ

fot. archiwum prywatne Mateusza