Polacy na trzecim miejscu DME mężczyzn dyw. 2 i czwartym DME juniorów

Reprezentacja Polski w składzie: Łukasz Bogusz (Armada GC), Gustaw Kawęcki, Tristan Kolasiński (obaj Binowo Park Golf Club), Konstanty Łuczak (Open GC), Maciej Janusiewicz (Śląski Klub Golfowy) i Jan Branicki (Kalinowe Pola Golf Club) zajęła czwarte miejsce w drugiej dywizji drużynowych mistrzostw Europy juniorów.

W równolegle rozegranych w bułgarskim Pravets Golf Club drużynowych ME mężczyzn, również dywizji 2, Alejandro Pedryc, Michał Bargenda, Andrzej Wierzba jr (wszyscy Sobienie Królewskie Golf & Country Club), Jakub Dymecki (Tokary Golf Club) oraz Bartosz Bogusz i Marcin Bogusz (First Warsaw Golf & Country Club) wywalczyli miejsce trzecie.

W czempionacie juniorskim zwyciężyli Belgowie. Srebro wywalczyli Słowacy, a brąz Estończycy. Po pierwszych dwóch rundach stroke play polska załoga plasowała się na czwartej pozycji. W półfinale Polacy ulegli Belgom 5:2, a finałowy mecz z Estonią zakończył się wynikiem 4.5:2.5 dla rywali.

„Występ drużyny chłopców przerósł nasze oczekiwania. Myślę, że pierwszy raz w historii polskiego golfa udało się zakończyć w najlepszej czwórce tego turnieju. Wierzę, że w ta ekipa w ciągu kilku najbliższych lat powalczy o jeszcze lepszy wynik” – powiedział trener kadry narodowej Alvin Brasseaux.

W turnieju mężczyzn – European Amateur Team Championship division 2 – rywalizowało pięć ekip. Poza Polakami byli to reprezentanci Andory, Bułgarii, Chorwacji i Słowenii. Po rundzie stroke play biało-czerwoni plasowali się na drugim miejscu, za Słowenią. W czwartkowym meczu ulegli jednak Chorwatom 2:5, w piątek rozgromili Andorę 7:0, za to w sobotę z łatwością pokonali gospodarzy 6:1.

Triumfowali Słoweńcy przed Chorwatami i te dwie ekipy dostały awans do grupy mistrzowskiej.

„Męski team jest nieco zawiedziony. Mimo że ukończyli z medalem, to bez awansu do grupy mistrzowskiej. Mecz z Chorwacją o tym zdecydował. Choć była jeszcze szansa, że trzecie miejsce też da awans, jeśli Belgowie pokonaliby Walijczyków w dywizji pierwszej, ale przegrali, a fakt, że w przyszłym roku będą gospodarzem imprezy sprawia, że nie spadną do grupy niżej. Ale polski zespół ma jeszcze trochę czasu, aby wspólnie powalczyć o awans i jestem pewien, że to się uda” – relacjonował Brasseaux.

Łącznie w tym samym czasie (od środy do soboty) odbyło się sześć różnych turniejów pod egidą Europejskiej Federacji Golfa. Najważniejsze były drużynowe mistrzostwa Europy amatorów, rozgrywane w Anglii oraz adekwatnie damski czempionat Starego Kontynentu, który odbył się w Walii, z udziałem Polek.

Drużynowe mistrzostwo Starego Kontynentu, w turnieju rozegranym w angielskim The Royal St. George’s GC, wywalczyli Hiszpanie, startujący w składzie Alejandro Aguilera, Jose Luis Ballester,  Javier Barcos,  Luis Masaveu, David Puig i Quim Vidal.  Wicemistrzami zostali Szwedzi, a na trzecim stopniu podium stanęli Duńczycy.

U kobiet, rywalizujących w walijskim Conwy GC, wygrały Angielki przed Włoszkami i Hiszpankami. W składzie zwycięskiej ekipy znalazły się: Rosie Belsham, Annabell Fuller, Charlotte Heath, Amelia Williamson i Lottie Woad.

Drużynowe ME mężczyzn div. 2– wyniki TUTAJ
Drużynowe ME juniorów div. 2– wyniki TUTAJ
Drużynowe ME mężczyzn – wyniki TUTAJ

fot. Alvin Brasseaux