Otwórz wyszukiwarkę
Zamknij wyszukiwarkę
Zaloguj się
Zaloguj się do konta golfisty

Genesis Invitational – Meronk dzieli 45. miejsce z Tigerem Woodsem

meronk i tiger open 23

W niedzielę zakończył się The Genesis Invitational, rozgrywany w Riviera Country Club. Najlepszy wynik i zwycięstwo zanotował Hiszpan Jon Rahm, a Adrian Meronk z wynikiem -1 zajął 45. miejsce, dzielone m.in. z Tigerem Woodsem.

Choć turniej w USA nie rozpoczął się dla Polaka najlepiej, podczas pierwszej rundy zanotował 74 uderzenia (+3), to następna fantastyczna runda -4 (67) zapewniła mu spokojne przejście cuta i grę w weekend. Dwie następne rundy zagrał na par, -1 podczas sobotniej i +1 w ostatni dzień turnieju. Rywalizację zakończył na 45. miejscu dzielonym m.in Tigerem Woodsem czy swoim partnerem z Hero Cup Seppem Straką. The Genesis Invitational jest pierwszym turniejem z cyklu PGA Tour, w którym Polak przeszedł cuta.

Po pierwszym dniu rozgrywek liderem był zwycięzca z 2021 roku Max Homa, niska runda 64 i 68 podczas następnego dnia zapewniły mu prowadzenie przed rozpoczynającym się weekendem. Rozpoczynając trzecią rundę Rahm miał uderzenie straty do lidera, a tuż za nim uplasował się Amerykanin Keith Mitchell. Fantastyczna runda 65 pozwoliła światowemu numerowi jeden objąć prowadzenie przed dniem finałowym, z Homą i Mitchellem tuż za nim.

Kiedy wygrywałem tu w 2021 roku pole było puste. Chciałem zatriumfować przed tymi wszystkimi ludźmi i swoją rodziną, ale niestety nie udało się. To pole jest dla mnie wyjątkowe i jeszcze kiedyś tu wygram. Naprawdę próbowałem! – powiedział pełen emocji Homa, po zakończeniu turnieju.

Runda finałowa miała spokojny początek i bardzo interesujące zakończenie. Przez większą jej część dwie pierwsze pozycje nie ulegały zmianie, górował Hiszpan, a tuż za nim skradał się Homa. Mitchell spadł na pozycję piątą, wyprzedzili go Patrick Cantlay i Will Zalatoris.

Na początku drugiej dziewiątki lider zanotował dwa bogeye, wracając na łączny wynik -15, wykorzystał to jego przeciwnik Homa, który dzięki birdie na 10 objął prowadzenie z wynikiem -16.

Jednak do końca rundy role ponownie się odwróciły, Amerykanin zanotował bogeya na trzynastym dołku, a Hiszpan birdie na 14 i 16, zwyciężając turniej z końcowym wynikiem -17. Był to już trzeci triumf Rahma na PGA Tour w tym roku, szybciej dokonał tego tylko Johnny Miller w 1975 roku wygrywając Bob Hope Desert classic na początku lutego.

Oczywiście, że się trochę zestresowałem, w końcu jestem tylko człowiekiem. Nigdy nie zwyciężyłem trzy razy na PGA Tour, móc zrobić to tak wcześnie i to na tym turnieju jest wspaniałe. Wygrać turniej na tym polu i turnieju, z tak bogatą historią, a w dodatku, którego gospodarzem jest Tiger Woods było niesamowite. Jestem świadomy wielkości tego momentu – powiedział Jon Rahm po odebraniu trofeum.

Już w czwartek Meronk wystartuje w kolejnym evencie PGA Tour, tym razem w The Honda Classic na Florydzie.

Wyniki TUTAJ

Tekst M. Kuna
Fot IG A. Meronka


Więcej aktualności

Partner Strategiczny

Partner Generalny

Zarezerwuj TEE TIME
Dostępność WCAG