Pole partnerskie Modry Las – resort, który wypada znać

Modry Las Golf Club & Resort, który przystąpił do programu pól partnerskich PZG, to obiekt wyjątkowy na golfowej mapie Europy. Wielokrotnie nagradzane i notowane w szeregu rankingów pole, projektu legendarnego Gary’ego Playera, ma status PGA National. Ten certyfikat jakości sprawia, że to miejsce po prostu wypada znać. 

Poza mnogością nagród i miejscami w rankingowych czołówkach, Modry Las ma status „Gary Player Signature Course”, czyli jest jednym ze sztandarowych projektów legendarnego golfisty z RPA. Obiekt w zachodniopomorskim Choszcznie pozwala zmierzyć się z oryginalną filozofią tej światowej legendy.

Za hasłem signature golf stoi zawsze zespół najwybitniejszych światowych projektantów. Nasz obiekt idealnie oddaje filozofię Gary’ego Playera i jest dla graczy testem wszystkich aspektów gry. Do tego dochodzi unikatowe położenie z dala od wszelkiej cywilizacji, a nasze schowane na polu wysokiej jakości domki pozwalają delektować się golfem i zanurzyć we wciąż nieskażonej urbanizacją naturze – opowiada golf course manager Wojciech Słupeczański.

Modry Las ma aż pięć skalibrowanych zestawów tee. Grając z czerwonych główne pole liczy blisko 5000 m, ale już z czarnych to 6500 m. Nie jest zatem bardzo długie, ale jednak dosyć trudne. Tyle rodzajów tee pozwala graczom o różnym poziomie zaawansowania na rundę weryfikującą każdy z aspektów gry – od dalekich uderzeń, przez chipping do puttingu.

Gary Player był zwolennikiem tego, że pole ma być sprawiedliwe, czyli nagradzać dobre strzały, a karać błędy. Jeżeli ktoś uderzy u nas prosto na fairway, to znajdzie piłkę na fairwayu. Projekt gwarantuje, że nie znajdzie się tam jakaś niewidzialna z tee górka, która odbije piłkę w głęboki rough. Nie ma też bunkrów czy przeszkód wodnych, których nie byłoby widać z tee. Zaczynając dany dołek gracz ma komplet informacji przed sobą, może więc zastosować strategią taką, jakby tu już grał wcześniej – informuje przedstawiciel pola.

Większość greenów jest położona na podwyższeniach, swego rodzaju cokołach. Jak tłumaczy Słupeczański, to też wynika z filozofii Gary’ego. 

Jeżeli wykonamy dobre uderzenie, odpowiednio dobierając odległość i nadając piłce odpowiedniego backspinu, to zatrzyma się na greenie. Te nie są specjalnie pofałdowane, więc powinieneś w jednym lub dwóch puttach umieścić piłkę w dołku. Ale jeżeli nadałeś piłce złą trajektorię lotu, to nie utrzyma się ona na tym podwyższonym greenie, raczej sturla, zmuszając się do zaprezentowania swojej krótkiej gry, bo znów dostać się na green. Każdy aspekt gry zostanie tu zatem uczciwie zweryfikowany, a każdy dołek wymaga innej taktyki – wdraża w kulisy.

Pole zostało otwarte w 2009 roku, a od czterech lat ma status PGA National. To certyfikat przyznawany przez PGA of Great Britain and Ireland, czyli organizację zrzeszającą zawodowców z Wysp, ale i będącą współwłaścicielem praw do turnieju Ryder Cup.

Brytyjskie PGA przyznaje taką „gwiazdę” maksymalnie jednemu polu w danym kraju, więc Modry Las znalazł się w gronie takich obiektów jak przykładowo czeski Oaks Prague czy słynny cypryjski Aphrodite Hills Resort. Choć oczekiwane przez PGA standardy dotyczą głównie jakości przygotowania obiektu do gry, to ten certyfikat ma być gwarancją także wysokiej jakości wszystkich świadczonych usług, a w każdym momencie – po niespodziewanej kontroli – takie odznaczenie może zostać zabrane – tłumaczy.

Modry Las Golf Resort to także drugie,  9-dołkowe pole Orli Las oraz baza noclegowa, wpisana w naturalny krajobraz. Poza pokojami w domku klubowym, można wynająć tutaj w pełni wyposażone domki, malowniczo ulokowane tuż koło dołków.

Nasze pole jest położone nad jeziorem, tak, że nie słuchać tutaj żadnych dróg, widoki nie przecinają linie wysokiego napięcia ani wiatraki. Naprawdę można zanurzyć się w naturę i obserwować, jak nad głową przelatują łabędzie, gęsi czy żurawie – opisuje.

Słupeczański wspomina, że te opcje noclegowe są tak wygodne i komfortowe, że chętnie korzystają z nich osoby niekoniecznie związane z golfem. Szczególnie, że można tu „schować się przed światem” i wrócić do klimatu beztroskich wakacji z dzieciństwa, czyli kąpania w jeziorze, zbierania grzybów, relaksu nad pomoście, gdzie woda w jeziorze jest tak przejrzysta, że widać dno położone cztery metry niżej.

Do nas zwykle przyjeżdżają gracze, którzy mają określone oczekiwania wobec jakości. Ci, którzy chcą sprawdzić swoje umiejętności, ale i ci, którzy chcą krótki urlop poświęcić na golfa i relaks w naturze. Szanując ich czas, nie organizujemy zbyt wielu turniejów klubowych. Naszą politykę turniejową dopasowujemy do działalności, ale równocześnie nie rezygnujemy z takich wydarzeń, jak zaplanowany na drugą połowę września Audi Junior Tour Masters – wspominał.

Strona pola: modrylas.pl

Archiwalny wywiad z właścicielem pola Arturem Gromadzkim dla magazynu Golf&Roll TUTAJ

Lista pól, które przystąpiły do programu TUTAJ

fot. materiały promocyjne Modrego Lasu
tekst: AK