Otwórz wyszukiwarkę
Zamknij wyszukiwarkę
Zaloguj się
Zaloguj się do konta golfisty

Zalewska od czwartku na nowej golfowej drodze

Zalewska TWAC 23 4

Wielokrotna medalistka mistrzostw Polski i członkini kadry narodowej Dorota Zalewska na początku tygodnia ogłosiła przejście na zawodowstwo, kończąc tym samym pełną sukcesów karierę w golfie amatorskim. Już w czwartek zadebiutuje jako pro w Tennessee Women’s Open Championship w Stonehenge Golf Course.

Wraz z zakończeniem studiów w University of Tennessee at Chattanooga i przedłużeniem pobytu w USA, ale równocześnie brakiem możliwości grania na wysokim poziomie w Europie, Zalewska postanowiła dłużej nie czekać i rozpocząć karierę jako pro.

Dojrzewanie do tej decyzji zajęło mi półtora roku, może nawet dwa lata. Na początku planowałam ten krok zaraz po zakończeniu studiów, jednak udało mi się trochę podskoczyć w rankingu światowym i pomyślałam, może uda mi się spełnić jedno z moich marzeń i zagrać w Augusta Championships. Niestety w tym roku to się nie udało, a żeby osiągnąć to w przyszłym sezonie musiałabym rywalizować i wygrywać w dużych turniejach. Niestety przez moją sytuację, bo jestem aktualnie w USA i czekam na wizę, nie mogłam przylecieć do Europy i konkurować w tutejszych czempionatach – tłumaczyła.

Pierwsze kroki po przejściu na zawodowstwo zaczęła planować może z miesiąc temu, kiedy uświadomiła sobie, że wcześniejsze plany nie spełnią się w najbliższym czasie.

Te najważniejsze kroki podjęłam zaledwie kilka dni temu. Moja była trenerka podczas dość ciężkiej rozmowy uświadomiła mi, że nie zagrałam tyle turniejów ile powinnam i że nie zagram tych największych w tym roku. W związku z czym moja szansa na zagranie Augusty w przyszłym roku drastycznie zmalała. To był trudny moment, zadzwoniłam do znajomych, którzy mnie znają i wspierają i zapytałam, co o tym sądzą. Umocnili mnie w mojej decyzji i powiedzieli, że będą mnie wspierać bez względu na to jaki będzie rezultat mojej zawodowej kariery – wyznała.

Już w styczniu podjęła decyzję o pozostaniu w USA, trenowaniu i pracowaniu za oceanem.

Mam tutaj warunki, które w Europie ciężko byłoby uzyskać. Pracuję w ośrodku treningowym, co pozwala mi na finansowanie wyjazdów, ale także uczę się jak być greenkeeperem. Staję się świadoma wszystkich szczegółów i mam nadzieję, że wykorzystam tę wiedzę w swojej przyszłości – dodała.

Największe golfowe marzenie?

Być nr 1 na świecie, chyba każdy sportowiec o tym myśli. Chciałabym też zagrać Solheim Cup, Majory, wygrać wielkoszlemowy turniej, ale wydaje mi się, że to są marzenia każdej osoby, która myśli o golfie poważnie. Ale najpierw chcę się skupić na Q-school i otrzymaniu karty na jakiś tour. Jeżeli nie uda się w Stanach, to będę próbować w Europie i grać na Starym Kontynencie. W najbliższych miesiącach to będzie nauka na błędach, muszę dowiedzieć się jak to wszystko funkcjonuje od kuchni. Dowiedzieć się, jaka jest najlepsza droga, jakie grać turnieje, bo niestety w Polsce mało o tym wiemy, nawet u mnie na uniwersytecie nikt nie wie dokładnie, jaka jest najlepsza droga w mojej sytuacji. Nie mam ogromnych zasobów finansowych i nie byłam top 10 na świecie. Jestem zwykłą golfistką, która zaczyna od samego początku – opisała.

Zalewska przygotowuj się do debiutu, rozegrała kilka rund poza normalnym treningiem przed Tennessee Women’s Open Championship.

Pole jest dość krótkie, ale wąskie i całe obsadzone bentgrass. Czuję się na niej najlepiej, bo w Polsce w większości mamy podobną trawę. Jestem podekscytowana, zobaczymy jak pójdzie, może uda się zarobić pierwsze pieniądze – żartobliwie podsumowuje.

Przez ostatnich 5 lat Zalewska była studentką i czołową zawodniczką University of Tennessee at Chattanooga, ale pod kątem sportowym przede wszystkim zwyciężczynią 2023 NCAA Raleigh Regional i trzech innych turniejów uniwersyteckich oraz uczestniczką NCAA D1 Women’s Championship. Odniosła liczne sukcesy indywidualne oraz świetne występy z biało-czerwoną drużyną, zapisując jedną z najlepszych karier amatorskich na kartach historii polskiego golfa.

Jednym z moich najlepszych wspomnień z kariery amatorskiej będzie na pewno zajęcie trzeciego miejsca w mistrzostwach Polski kobiet, gdy miałam jakieś 13 lat. Dalej mistrzostwa Polski juniorów na Toya, gdy na karcie zapisałam pierwszy minus i nikt nie mógł w to uwierzyć, bo grałam wtedy dopiero od kilku lat. Tego nigdy nie zapomnę, tych reakcji innych i swoich emocji – opowiada, pytana o to, jak zapamięta te lata kariery amatorskiej.

Dalej wygrana Team Shield Championship, przejście cuta jako pierwsza Polka w mistrzostwach Europy i wygrana pierwszego college’owego turnieju, pierwsza wygrana w mistrzostwach Polski kobiet, gdy miałam wtedy ogromne wsparcie od moich bliskich, zwycięstwo w Regionals i udział w Nationals. To były piękne chwile i jestem wdzięczna, że mogłam tego doświadczyć i ciągle poszerzać moje horyzonty. Wydarzeniem na pewno było też to, jak poleciałam do Japonii na mistrzostwa świata, a byłam wtedy chyba najmłodszą zawodniczką, miałam może z 14 lat, zresztą wszystkie starty w MŚ wspominam bardzo dobrze – mówiła Zalewska.

 

Livescoring Tennessee Women’s Open Championship TUTAJ

Ubiegłoroczny wywiad video z Zalewską o studiach i grze w USA TUTAJ

 

Tekst M. Kuna

Fot archiwum zawodniczki


Więcej aktualności

Partner Strategiczny

Partner Generalny

Zarezerwuj TEE TIME
Dostępność WCAG