Meronk i Gradecki na DP World Tour

Adrian Meronk w czwartek przystąpi do obrony tytułu w ISPS Handa Australian Open rozgrywanym niedaleko Sydney. Mateusz Gradecki kontynuuje przygodę w RPA, w tym tygodniu zawalczy w Investec South African Open Championship. 

Meronk wystartuje w czwartek o 12:00 lokalnego czasu, towarzyszyć mu będą reprezentanci gospodarzy utytułowany Adam Scott oraz Matt Jones, zwycięzca Emirates Australian Open z 2019 roku.

W ubiegłym sezonie Polak zwyciężył w Australian Open, drugi raz w karierze, triumfując w turnieju ligi DP World Tour. Występ w Victoria GC i Kingston Heath GC zakończył wynikiem -14, notując, aż pięciouderzeniową przewagę nad doświadczonym Australijczykiem, byłym światowym numerem 1 Adamem Scottem.

Jestem bardzo szczęśliwy i podekscytowany, to zakończenie turnieju było nie z tej ziemi! Dziękuję za ogromne wsparcie, ten tydzień był dla mnie niesamowity. Dobrze się dziś czułem ze swoją grą, robiłem to, co działało w poprzednich rundach. Jestem bardzo dumny z siebie i swojego teamu, któremu też należą się wielkie podziękowania – mówił Meronk w wywiadzie dla organizatorów po triumfie.

ISPS Handa Australian Open to wyjątkowe wydarzenie, jednocześnie rywalizować będzie 156 mężczyzn oraz 84 kobiety. W tym tygodniu rozpocznie się także nowy sezon G4D Tour, ligi dla golfistów z niepełnosprawnością. Tytułu będzie bronił Kipp Poppert, który w ubiegłym roku zwyciężył z przewagą siedmiu strzałów. Wśród kobiet triumfowała wtedy reprezentantka Republiki Południowej Afryki Ashleigh Buhai z wynikiem -12. Min Woo Lee, który w ubiegłym tygodniu w świetnym stylu wygrał Fortinet Australian PGA Championship ma w tym tygodniu ciekawy cel. Wraz z siostrą Minjee Lee, dwukrotną mistrzynią Wielkiego Szlema, mają na celowniku podwójny tytuł dla rodziny Lee. Byłby to pierwszy taki przypadek w historii. 

Rywalizacja w tym tygodniu odbędzie się w The Lakes Golf Club. Założone w 1928 roku uważane jest za jedno z najlepszych w Australii. Naturalne zbiorniki wodne stanowią główne przeszkody. Unikatowe pole przecięte jest autostradą oddzielającą siedem dołków od reszty pola, a charakterystyczne dla regionu falujące wydmy dodają charakteru obiektowi. 

Mateusz Gradecki także w czwartek o 12:30 lokalnego czasu wystartuje w Investec South African Open Championship. Turniej zostanie rozegrany w Blair Atholl Golf & Equestrian Estate niedaleko Johannesburga.

W tym tygodniu mamy zupełnie inne wyzwanie. Blair Atholl to najdłuższe pole na południowej półkuli. Trzeba przygotować kilka dobrych drive’ów, bo na rundzie kilka par 4 graliśmy driver, a potem hybryda – mówił Gradecki w ubiegłym sezonie.

W poprzedniej edycji pomimo udanej pierwszej rundy Polak nie przeszedł cuta i finiszował na 78. pozycji z sumą -1. Triumfował reprezentant gospodarzy Thriston Lawrence z wynikiem -16.

Blair Atholl Golf & Equestrian Estate powstał na miejscu starej farmy. Podczas jednej ze swoich wizyt w południowej Afryce król Jerzy V odwiedził farmę i posadził na niej dąb, który do dziś stoi przed domem Gary’ego Playera. Gdy legendarny zawodnik z RPA zakupił tę ziemię, wiedział, że może powstać na niej wspaniałe pole i luksusowy ośrodek dla golfistów.

Gary Player Signature Course trzyma tytuł trzeciego najdłuższego pola na świecie – z najdłuższych czarnych tee osiemnastka mierzy aż 7500 metrów. Gracze mają do wyboru pięć długości tee, ich pozycje znacząco wpływają na poziom trudności gry oraz jej strategię. Na polu znajdziemy jedenaście zbiorników z wodą. Ułożone w pętli są wymagającą przeszkodą, jak i możliwością do przetestowania swoich umiejętności. Zaprojektowane przez Gary’ego Playera bunkry są podobno największe w Afryce. Delikatnie pagórkowaty teren świetnie zgrywa się z pofałdowanymi dużymi greenami, tworząc wrażenie niekończącej się przestrzeni. Pomimo wielu wyzwań i dużej liczby długich uderzeń, pole z odpowiednich tee może być przyjazne nawet dla mniej doświadczonych golfistów. Fenomenalny projekt Playera nie pozostawia wątpliwości co do urody terenu i geniuszu legendarnego golfisty.

Livescoring ISPS Handa Australian Open TUTAJ

Livescoring Investec South African Open Championship TUTAJ

Tekst M. Kuna

Fot M. Darnikowski, J. Dymecki/ archiwum