Triumf Schauffele w PGA Championship, Meronk bez cuta

Amerykanin Xander Schauffele, który od początku plasował się wysoko na leadreboardzie, zwyciężył w zakończonym w niedzielę w nocy wielkoszlemowym PGA Championship. Adrian Meronk nie zakwalifikował się do gry w weekend.

Polak podczas czwartkowej rundy zapisał trzy bogeye i doubla, co zaskutkowało 74 uderzeniami (+3). Drugi dzień to cztery birdie i dwa bogeye na karcie, które przyniosły wynik -2 (69). Jednak pomimo dobrego comebacku Meronk minął się z linią cuta o dwa uderzenia i zakończył turniej po dwóch dniach z sumą +1.

Śmietanka zawodowego golfa rywalizowała w Valhalla Golf Club w stanie Kentucky. Ponownie wszystkie oczy zwrócone były na światowy numer 1, czyli Amerykanina Scottiego Schefflera, choć tym razem nie ze względu na jego wspaniałą grę, a skandal, jaki wywołał, kiedy lokalna policja aresztowała go w drodze na drugą rundę. Pomimo tego, że wszystko skończyło się dobrze, a Scheffler dotarł na turniej, bez potrzeby rezygnacji z rywalizacji, jego mugshot był obecny na koszulkach fanów już kilka godzin później.

PGA Championship jest pierwszym wielkoszlemowym zwycięstwem Schauffele, choć w przeszłości zdarzały mu się bardzo wysokie lokaty. Turniej rozpoczął od fantastycznej rundy 62 (-9), trafiając dziewięć birdie i ani jednego bogeya. Piątkowa runda przyniosła już znacznie spokojniejsze 68 (-3), a w sobotę Amerykanin zanotował taki sam wynik pomimo niefortunnego double-bogeya na piętnastym dołku. Podczas finałowej rundy trafił siedem birdie i bogeya kończąc dzień z 65. uderzeniami (-6). Ostatecznie finiszował z wynikiem -21 i odnosząc swoje pierwsze wielkoszlemowe zwycięstwo, podniósł Wannamaker Trophy.

Tuż za nim, z zaledwie jednym punktem straty uplasował się jego rodak Bryson DeChambeau, któremu pomimo fantastycznej ostatniej rundy 64 (-7) nie udało się wyprzedzić lidera. Na trzecim miejscu turniej zakończył uwielbiany Norweg Victor Hovland z sumą -18.

Pełne wyniki TUTAJ

Tekst M. Kuna
Fot LIV Golf