Scheffler mistrzem olimpijskim, Meronk na 49. miejscu

4 sierpnia 2024

Amerykanin Scottie Scheffler został mistrzem olimpijskim w golfie. Srebro igrzysk 33. olimpiady w Paryżu wywalczył Brytyjczyk Tommy Fleetwood, a brąz Japończyk Hideki Matsuyama. Adrian Meronk zajął dzielone 49. miejsce.

28-letni triumfator, lider światowego rankingu, wygrał w dość przebojowym stylu – przez trzy dni turnieju plasował się w pierwszej dziesiątce, ale to w finałową niedzielę zabłysnął wyrównującą rekord pola rundą na 62 uderzenia, która wywindowała go na czoło stawki. Występ w podparyskim Le Golf National zakończył sumą -19, z rundami na 67, 69, 67 i wspominane 62 strzały. Choć o złocie dowiedział się już po zakończeniu rundy.

Na ostatnim dołku 33-letni Fleetwood potrzebował birdie, aby wymusić dogrywkę o złoto. Drugie uderzenie na osiemnastce par 4 wykonał jednak daleko i na lewo od greenu, dalej chip, po którym piłka nie znalazła się od razu w dołku… i do odpoczywającego już po rundzie Schefflera dotarła wiadomość, że złoto będzie jego.

Fleetwood finiszował z uderzeniem straty, zapisując w kolejnych dniach na karcie 67, 64, 69 i 66 uderzeń (łączny wynik -18). O rok młodszy Matsuyama trzecie miejsce wywalczył rezultatem -17 (rundy na 63, 68, 71, 65) wobec par pola L’Albatros.

Ku uciesze francuskiej publiczności, na czwartej pozycji uplasował się ich rodak, Victor Perez z -16.

Liderami przed finałowym starciem byli Hiszpan Jon Rahm oraz zdobywca złota igrzysk w Tokio Amerykanin Xander Schauffele. „Rambo” na pierwszej dziewiątce pozostawał w walce o miejsce medalowe, ale po kilku swoich błędach, głównie bogeyach na jedenastym i dwunastym dołku, a dalej double na czternastym i ponownych bogeyach na dwóch ostatnich dołkach, zapisał -15. I musiał zadowolić się piątym miejscem, dzielonym z Irlandczykiem Rorym McIlroy’em.

Schauffele z -12 zajął dzieloną 9. pozycję.

Z wynikiem +3 Adrian Meronk uplasował się wraz z dwoma innymi zawodnikami na 49. pozycji, po rundach na 73, 71, 72 i 71 uderzeń.

Adrian grał dobrego golfa i choć tym razem zabrakło wyniku, to jesteśmy dumni z naszego reprezentanta! Na każdym dołku było słychać wsparcie kibiców nie tylko z Polski – depeszował obecny na turnieju prezes PZG Radosław Frańczak.

Dodał, że pole w Le Golf National było piekielnie trudne i nie wybaczające braku precyzji, a cały obiekt zaprojektowany do kibicowania na żywo, każdy dołek ze wzniesieniami działającymi jak naturalne trybuny, pozwalające na bardzo bliski kontakt z zawodnikami.

Ostatnie dołki to jakby stadion, na którym widać nr 15 i 16 na chwilę zawodnicy znikają na 17 i wracają na finish. Można jakby rozegrać dołki ze swoimi idolami. A doping na igrzyskach był niesamowity – piękne zachowanie kibiców, prawdziwa olimpijska atmosfera, wszyscy zawodnicy byli oklaskiwani – relacjonował.

To, co na pewno przejdzie do historii światowego sportu, to poza walką o medale, świetna obsada olimpijskiego turnieju i gorąca atmosfera. Gorąco nie tylko ze względu na panujące we Paryżu upały, ale właśnie ze względu na żywiołowy aplauz ogromu publiczności, wśród której nie zabrakło polskich flag.

W dniach 7-10 sierpnia batalię o kolejny komplet medali stoczą golfistki.

Wyniki TUTAJ